Rola stabilnej miednicy w codziennym funkcjonowaniu
Borys Jelcyn
Drzewa
trzymają się sztywno ziemi przy pomocy swoich wielkich, głęboko
drążących korzeni, dom stoi prosto tylko na równym i stabilnym podłożu
oraz jedynie wówczas, gdy jego fundament jest silny, zbudowany z dobrego
materiału. Domy budowane na grząskim gruncie, piasku w przypadku
podmoknięcia gleby grożą zawaleniem. Mądry budowniczy, zanim postawi
pierwszy fundament zbada teren.
Nasze
ciało posiada również swoisty system fundamentów oraz korzeni.
Korzeniami naszymi stają się stopy, dzięki którym prócz lokomocji możemy
stać, odbierać bodźce z podłoża, są to korzenie ruchome. Pytanie, które
trzeba tu zadać to- co spełnia rolę fundamentu? Badacze
całkiem niedawno odkryli, że rolą fundamentu naszego ciała jest kompleks
lędźwiowo- miedniczno- biodrowy. To miednica dźwiga główny ciężar
naszego ciała, kręgosłup w całym swoim przebiegu spoczywa na szerokiej
podstawie kości krzyżowej i stawach biodrowych. Najdrobniejsza
niestabilność, zaburzenie w ustawieniu kości krzyżowej, stawów
biodrowych jest w stanie zaburzyć całą statykę i biomechanikę tułowia,
szyi, czyli jednym słowem CAŁEGO NASZEGO CIAŁA.
Można
już na wstępie postawić tezę, że mądry fizjoterapeuta, tak samo jak
mądry budowniczy- zacznie rehabilitację od sprawdzenia gruntu, czyli w
naszym przypadku stóp , kończyn dolnych oraz sprawdzenia jakości już
obecnego fundamentu- miednicy.
FUNKCJONALNE UJĘCIE BIOMECHANIKI
Jak
tłumaczy to D.Lee studentów fizjoterapii i innych kierunków medycznych ,
przyjęto uczyć biomechaniki stawu biodrowego, biomechaniki stawu
kolanowego, biomechaniki odcinka lędźwiowego kręgosłupa. Jednak, podczas
chodu żadna z tych części nie działa ,,samowolnie”, a mówiąc językiem
muzycznym ,,nie gra solo”. Ruch to zgranie się wszystkich elementów w
taki sposób, że muszą one współgrać niczym w wielkiej orkiestrze
symfonicznej. Jeżeli choćby jeden człon ,,próbował”- mówiąc obrazowo-
grać solo cały układ biokinematyczny tułowia i miednicy, a co za tym
idzie- całego ciała zostanie zachwiany, a chód będzie miał wzorzec
patologiczny.
Jeżeli
przeprowadzimy analizę chodu zauważymy, że podczas wykroku prawą nogą
wysuwa się prawy kolec biodrowy przedni górny do przodu, miednica ulega
rotacji w stronę przeciwną, czyli lewą. Natomiast tułów zachowuje się
skrajnie inaczej- dochodzi do rotacji tułowia i barków w kierunku
wykroku, czyli w naszym przypadku w stronę prawą. Jakbyśmy spojrzeli na
człowieka z góry i przyjęlibyśmy, że linia barków to pozioma belka nr.1 a
miednica to pozioma belka nr.2 to te belki zawsze w trakcie chodu będą
pracowały na krzyż.
Już
po powyższym opisie można śmiało wysnuć wniosek, że nie wolno mówić
TYLKO o biomechanice miednicy pomijając biomechanikę kręgosłupa, barków,
bioder. Ruch tułowia opisany powyżej nazywa się KONTRROTACJĄ. Jest to
podstawowa zdolność naszego ciała do zachowania równowagi. Osoby po
udarze mózgu lub też innych urazach neuro ortopedycznych tracą tę
możliwość. Ich chód staje się sztywny, mało dynamiczny a energetycznie
bardzo niekorzystny, brak w nim ergonomii. Bardzo często dochodzi do
tego ból kręgosłupa, męczliwość.
Opisując
mechanikę poszczególnych okolic będę posługiwał się ogólno przyjętymi
zasadami kinezjologii, które to przedstawiła D.Lee w swojej książce ,,
Obręcz Biodrowa. Badanie i leczenie okolicy lędźwiowo- miedniczno-
biodrowej”. Pierwszym pojęciem, jakie trzeba wyjaśnić jest to KINEMATYKA
Kinematyka jest działem mechaniki, który bada ruchy ciał lecz nie uwzględnia ich fizycznych cech takich jak siły wywołujące dany ruch[1].
Niejako przeciwieństwem kinematyki staje się KINETYKA.
Kinetyka jest z kolei składową dynamiki i bada ruch ciał, na które działają określone siły[1].
KINEMATYKA KOMPLEKSU LĘDŹWIOWEGO
Patrząc na kręgosłup i całe ciało możemy wyróżnić kilka podstawowych artrokinetycznych ruchów ( ruchów w stawach):
- Zgięcie
- Wyprost
- Rotacja
Jak tłumaczy to mechanika, bryła swobodna może poruszać się ruchem dowolnym, na który składa się:
- Ruch postępowy
- Ruch obrotowy
Każdy
z tych powyższych składowych ruchu dowolnego można rozłożyć na trzy
komponenty , które zostały określone w przestrzeni za pomocą osi, które
wyznaczają trzy wymiary przestrzeni.
Rysunek 1 ,,Biomechanika Układu Ruchu Człowieka" T.Bober, J.Zawadzki
Jeżeli
spojrzymy na powyższy rysunek, to zauważymy, że ciało swobodne wykonuje
ruch postępowy wzdłuż danej osi ale prócz niego występuje komponenta
ruchu obrotowego. Jak zliczymy wszystkie ruchy, to ciało swobodne jest w
stanie wykonać dwa typy ruchów wokół każdej osi, czyli łącznie 6. Każdy
ruch to inaczej 1 stopień swobody, zatem ciało swobodne posiada 6
stopni swobody. [2]
Kompleks lędźwiowy kręgosłupa-kręgi posiadają 4 stopnie swobody:
1. Zgięcie + tylno- przednia translacja
2. Wyprost z przednio tylną translacją
3. Zgięcie boczne w prawo/rotacja + z przyśrodkowo-boczną translacją
4. Zgięcie boczne w lewo/rotacja + przyśrodkowo boczna translacja [1]
ZGIĘCIĘ/ WYPROST
Ruch
zgięcia i wyprostu zachodzi wokół osi poprzecznej i względem
płaszczyzny strzałkowej. U człowieka żywego, jak podaje prof. Bochenek
cały kręgosłup jest w stanie wykonać zakres 170-250 stopni. W
kręgosłupie lędźwiowym zakres zgięcia jest mniejszy niż zakres ruchu
prostowania.
W trakcie wykonywania ruchu zgięcia rozluźniają się więzadła kręgosłupa, pierścień włóknisty oraz torebka , które leżą do przodu od osi ruchów. Wszystkie tkanki miękkie, znajdujące się do tyłu od osi ruchu ulegają naprężeniu. [3]
W trakcie wykonywania ruchu zgięcia rozluźniają się więzadła kręgosłupa, pierścień włóknisty oraz torebka , które leżą do przodu od osi ruchów. Wszystkie tkanki miękkie, znajdujące się do tyłu od osi ruchu ulegają naprężeniu. [3]
W
trakcie ruchu zgięcia i wyprostu mamy do czynienia również z komponentą
ruchu translatorycznego. W trakcie wykonywania ruchu zgięcia oś czołowa
przemieszcza się do przodu[1]. Na skutek przeniesienia osi do przodu
dochodzi również do przedniego przesunięcia (translacji z tyłu na przód-
translacja tylno przednia). W trakcie ruchu prostowania zachodzi
sytuacja analogiczna, tylko w stronę odwrotną ( translacja z przodu do
tyłu- translacja przednio tylna). Kręgosłup prócz swojego
amortyzacyjnego połączenia krążkiem międzykręgowym posiada połączenia
maziówkowe w swoich stawach międzywyrostkowych. Kręgi posiadają wyrostki
stawowe górne oraz dolne. Górne wyrostki stawowe są wklęsłe i
skierowane do tyłu i przyśrodkowo, dolne natomiast są wypukłe i
skierowane do przodu i bocznie. Jest to ustawienie wyrostkowe w
płaszczyźnie strzałkowej. Gdy tułów przechyla się do przodu
( ruch zgięcia) wyrostek stawowy dolny kręgu powyżej zaczyna przemieszczać się do góry i do przodu. Podczas wyprostu dolny wyrostek stawowy kręgu powyżej zaczyna przesuwać się tyłu i do dołu. Jest to swoisty dowód na istnienie translacji w tym odcinku.
( ruch zgięcia) wyrostek stawowy dolny kręgu powyżej zaczyna przemieszczać się do góry i do przodu. Podczas wyprostu dolny wyrostek stawowy kręgu powyżej zaczyna przesuwać się tyłu i do dołu. Jest to swoisty dowód na istnienie translacji w tym odcinku.
ZGIĘCIE BOCZNE I ROTACJA
Wbrew
powszechnym opiniom rotacja największa nie zachodzi w odcinku
lędźwiowym lecz w odcinku piersiowym. Z racji pionowego ustawienia
wyrostków stawowych w płaszczyźnie strzałkowej najwięcej ruchomości
kręgosłup lędźwiowy będzie wykazywał w płaszczyźnie strzałkowej (
zgięcie i wyprost). Takie ustawienie daje również pewną możliwość
wykonywania ruchów wokół osi strzałkowej- skłony boczne. Jak podaje
Lewit inaczej zachowuje się połączenie lędźwiowo krzyżowe ( L5-S1).
Tutaj powierzchnie stawowe wyrostków stawowych ustawione są w
płaszczyźnie czołowej i występuje ich skośne ustawienie [3].
OBRĘCZ BIODROWA
Badania
nad kinematyką oraz anatomią obręczy biodrowej a szczególnie nad stawem
krzyżowo biodrowym były oraz są tematem, nad którym toczą się zaciekłe
badania i dyskusje. Niegdyś staw ten uznawany był za nieruchome
połączenie kości miednicznych z kością krzyżową. Kinezjologia uznaje, że
staw jest to połączenie dwóch członów w postaci pary kinematycznej,
której ruch kątowy jest większy niż 5 stopni. Zatem biomechanicznie staw
krzyżowo biodrowy nie jest stawem a anatomicznie jest jak najbardziej. W
stawie tym występuje komponenta rotacji o wartości kątowej 5-6 stopni
oraz ruchu translatorycznego do 2 mm. Ruchy kości krzyżowej względem
kości miednicznych przyjęto zwać NUTACJĄ lub KOTRNUTACJĄ.
Powierzchnia
stawowa kości krzyżowej (powierzchnia uchowata) przypomina kształtem
literę ,,L’ ustawioną w poziomie, tak że dolna linia jest ustawiona nie
poziomo lecz pionowo. Do ruchów w stawie krzyżowo biodrowym dochodzi
w trakcie ruchów tułowia a także podczas ruchów kończynami dolnymi [1].
w trakcie ruchów tułowia a także podczas ruchów kończynami dolnymi [1].
Nutacja jest
to przesunięcie się kości krzyżowej, a konkretnie jej wzgórka ku
przodowi do wnętrza miednicy. Obustronnie ruch ten zachodzi podczas
zginania tułowia. W trakcie unoszenia jednej nogi (ruch zgięcia) również
występuje nutacja ( jednostronna). Uwzględniając kształt powierzchni
stawowych ruch nutacji połączony jest z translacją ku dołowi ( wzdłuż
krótkiego ramienia wspomnianej powyżej litery ,,L”) oraz do tyłu (wzdłuż
ramienia długiego litery ,,L”). [1].
Kontrnutacja to
przesunięcie się kości krzyżowej, a konkretnie jej wzgórka do tyłu .
Fizjologicznie występuje w trakcie prostowania kończyny/kończyn dolnych a
także w trakcie leżenia na wznak [1]. Ruch translatoryczny jest
dokładnie odwrotny niż w trakcie nutacji ( ruch do przodu po długim
ramieniu litery ,,L” oraz do góry po krótkim ramieniu) .
Ruch
w stawie krzyżowo biodrowym nie zachodzi tylko poprzez ruch kości
krzyżowej. Kości miedniczne również wykazują mobilność i poprzez ich
rotację również można wywołać ruch w stawie krzyżowo biodrowym.
Przednia rotacja kości miednicznej ma
miejsce w trakcie zginania tułowia do przodu oraz w trakcie wyprostu w
stawie biodrowym. Można wysnuć wniosek, że przednia rotacja kości
miednicznej sprzężona jest z ruchem kontrnutacji kości krzyżowej.
Występuje zatem ślizg dolno- tylny. [1].
Tylna rotacja kości miednicznej
ma miejsce w trakcie prostowania tułowia oraz w trakcie zginania
kończyny dolnej w stawie biodrowym. Ruch ten odpowiada ruchowi nutacji
kości krzyżowej. Występuje zatem ślizg przednio- górny [1].
STAW BIODROWY
Staw
biodrowy łączy w sobie zarówno obręcz biodrową, czyli staw krzyżowo
biodrowy a co za tym idzie MIEDNICĘ ale także kończynę dolną wolną- kość
udowa. Jest przykładem stawu kolistego zamkniętego. Uwzględniając jego
rolę w trakcie lokomocji jest stawem, który KIERUJE ruchem całej
kończyny dolnej w trakcie chodu. Anomalie chorobowe czy też anatomiczne w
jego obrębie skutkować będą zaburzeniem mechaniki chodu, a także mogą
przyczynić się do zachwiania statyki miednicy.
A co na to kinetyka?
Sądząc
po powyższym opisie współzależność wszystkich struktur anatomicznych:
kręgosłupa lędźwiowego, miednicy oraz stawu biodrowego jest ogromna.
Można wysnuć kolejny wniosek, że zaburzenie integracji, któregoś ze
składowych tego kompleksu wliczając do niego struktury mięśniowo
powięziowe, nerwowe oraz sam system kostno- stawowy będzie sprzyjać
powstawaniu niestabilności kompleksu lędźwiowo- miedniczno- biodrowego.
Do podobnego wniosku doszedł Panjabi, który przedstawił model
stabilności kompleksu lędźwiowo biodrowego. Niektórzy nazywają ten
model- modelem stabilności miednicy.
Rysunek 2 ,,Obręcz Biodrowa. Badanie i leczenie okolicy lędźwiowo- miedniczni- biodrowej" D.Lee
Jak widać, model Panjabi’ego zawiera trzy systemy :
- kontrolny
- bierny
- czynny
Model
stabilności można przyjąć tak naprawdę do całego układu ruchu, nie
tylko do miednicy czy też kompleksu lędźwiowo- miedniczno- biodrowego.
[1]
Stabilność
tułowia, czy też miednicy albo innego stawu jest błędnie rozumiana jako
,,dobrze napięte mięśnie”. Stabilizacja to ,,synchronizacja” pracy
wielu grup mięśniowych: tych które są antagonistami i agonistami oraz
,,zestrojenie” tych struktur z układem kostno- stawowo- więzadłowym.
Układ nerwowy, który jest nadrzędnym systemem kontrolno- sterującym
zawiaduje innymi układami. Bywa tak, np. po udarze mózgu, że więzadła,
mięśnie i kości nie doznały urazu i działały doskonale. Jednak brak
informacji ze strony układu kontrolnego wywołuje całą kaskadę zmian
troficznych w tkankach oraz stawach. To, że się przemieszczamy pewnym
krokiem, to efekt zadziałania całego modelu stabilności Panjabi’ego.
Jedne grupy mięśniowe muszą się napiąć a inne w tym momencie zapracować
pracą ekscentryczną, izotoniczną bądź inną. Badając pacjentów często
zwraca się uwagę na tzw. czucie głębokie, czyli priopriorecepcję.
Układ kontrolny czucia głębokie pozwala nam definiować np. położenie
kończyny w przestrzeni, gdy zamkniemy oczy. Bardzo często młodzi
fizjoterapeuci, czy też masażyści badając pacjenta sugerują się
,,pierwszym sygnałem”. Podchodzą do pacjenta, polecają zamknąć oczy
wyciągają kończynę górną chorego do boku i trzymają za palec wskazujący
po czym pytają : ,, gdzie jest teraz Pana/Pani ręka i za który palec teraz trzymam? Chory odpowiada: ,,ręka jest z boku a trzyma Pan/Pani mnie za mój palec wskazujący”.
Na pierwszy rzut oka można powiedzieć, że chory ma dobrą
priopriorecepcję. Nic bardziej mylnego- szczególnie u pacjentów po
udarze mózgu. Prioprioreceptrory znajdują się również w mięśniach, nie
tylko w stawie. Jeżeli mięsień jest nadmiernie napięty i my go dotkniemy
to pacjent będzie odczytywał informację o ułożeniu kończyny przez
napięte mięśnie, a upośledzone czucie głębokie będzie dalej w stawach,
czyli strukturach właściwych, odpowiedzialnych za przemieszczenie, ruch.
By np. kończyna dolna utrzymała się w pionie, kiedy stoimy na niej, to
musi być dobra priopriorecepcja przede wszystkim w stawie skokowym,
kolanowym i biodrowym. Jak zatem sprawdzić właściwie priopriorecepcję?
Spójrzmy raz jeszcze na model stabilności Panjabi’ego. Z logicznego
toku rozumowania widać, że trzy systemy kontrolne dążą do ,,wykonania
jakiegoś ruchu”. O tym czy dany ruch jest wykonany dobrze, nie świadczy
tylko i wyłącznie zakres kątowy w stawie. Ruch musi być wykonany płynnie
z odpowiednią precyzją oraz szybkością. Zatem, aby prawidłowo ocenić
priopriorecepcję lepsze byłoby, gdyby poproszono pacjenta o zamknięcie
oczu i ruszanie kończyną chorą i jednoczesna prośba, by kończyną zdrową
powtarzał ruchy. Następnie dobrze jest zmienić strony i poprosić by
kończyna chora naśladowała ruch kończyny zdrowej. Jeżeli jest zaburzone
czucie głębokie ruchy będą nieprecyzyjne, niekiedy odwrotne lub chory
nie będzie potrafił ich wykonać. Oczywiście, trzeba mieć pewien margines
błędu, gdyż są choroby układu nerwowego, które zaburzają odwzorowane
ruchów jednej części ciała względem drugiej. Kolejną sprawą są tzw.
przykurcze mięśniowe, kiedy to pacjent nie jest w stanie wykonać ruchu,
gdyż skrócony mięsień nie pozwala na jakikolwiek ruch w danym stawie,
bądź znacząco go ogranicza.
Często używa się w języku medycznym pojęcia ,,stabilna miednica”.
Ściana domu będzie prosta tylko wtedy, gdy podłoże i fundament zostanie
odpowiednio przygotowane do jej postawienia. Podobnie jest z miednicą- o
ile zostanie zaburzona statyka- czyli równowaga między układami:
kontrolnym, czynnym oraz biernym wówczas cały górny tułów a za nim całe
ciało ulegnie destabilizacji.
W
trakcie chodu miednica nie stoi ,,bezczynnie” w miejscu. Ruchy całej
miednicy to poniekąd nałożenie się ruchów kręgosłupa lędźwiowego
względem kości krzyżowej, kości krzyżowej względem kości biodrowych oraz
kości biodrowych względem kości krzyżowej. Silne więzadła otaczające
kość krzyżową utrzymują ją w odpowiedniej pozycji. Nadmierne wysunięcie
kości krzyżowej ku przodowi, czyli nutacja w połączeniu z siłą
kompresji całego kręgosłupa na podstawę kości krzyżowej wymusi powstanie
sił, które doprowadzi do wystąpienia tzw. ścinania tylko przedniego
kręgu L5 [1]. Ten łańcuchowy przebieg doprowadzi do powstania tzw. hiperlordozy lędźwiowej.
Bardzo niebezpieczne są rotacje całej miednicy wraz z rotacjami kości
biodrowych w połączeniu ze skośnym jej ustawieniem. Mamy wówczas do
czynienia z tzw. pozornym skróceniem jednej kończyny na skutek
,,podciągnięcia” jej do góry przez unoszący się po jednej stronie
kompleks biodrowo miedniczny. Wówczas cała statyka tej okolicy jest
zachwiana, gdyż pacjent zaczyna utykać- faza obciążenia jednej kończyny
dolnej nie jest równa czasowi obciążania kończyny przeciwnej. Na skutek
kompensacji wytworzy się boczne skrzywienie kręgosłupa. Dodatkowo
wszystkie stawy w kończynie dolnej zaczynają pracować w warunkach
skrajnego wyczerpania. Dochodzi do wczesnego zużycia się chrząstki
stawowej, stanów zapalnych, przykurczy mięśniowych, deformacji kolan,
stóp, itd. Już po powyższym widać, jak ogromne znaczenie ma stabilna
miednica w życiu codziennym. Należy pamiętać, że pacjent chodząc jest w
stanie wymusić u siebie takie mechanizmy kompensacyjne, które z pozoru
będą niezauważalne dla terapeuty. Można wyróżnić dwa momenty, w których
warto zwrócić uwagę, na to jak zachowuje się miednica:
- Moment siedzenia na stabilnym podłożu
- Moment przejścia z pozycji siedzącej do stojącej
Gdybyśmy
uczyli kogoś biegać, to na początek musimy nauczyć go chodzić. Podobnie
i tutaj, by móc prawidłowo stać, trzeba umiejętnie wstać z pozycji
siedzącej, natomiast by odpowiednio przejść do tejże pozycji, należy
stabilnie i aktywnie siedzieć. Dużo osób, szczególnie po
endoprotezoplastyce stawów biodrowych nie potrafi prawidłowo siedzieć
używając swoich mięśni. Zazwyczaj jest to siedzenie pasywne, zmęczeniowe
na tzw. więzadłach. Patrząc na takiego chorego widzimy, że mięśnie
grzbietu jakby nie są w stanie utrzymać postawy wyprostowanej, tylko
,,puszczają” i kręgosłup układa się w jeden ciągły ,,garb”. Nic bardziej
mylnego, taka postawa siedząca- bierna to nic innego jak zachwianie
mechanizmu stabilizacyjnego tzw. kompleksu wewnętrznych mięśni stabilizacyjnych.
Podobną postawę przyjmują pacjenci po udarach, mimo że mięśnie na
plecach mają nadmiernie napięte. Stabilne i aktywne siedzenie to przede
wszystkim integracja pracy mięśnia prostego i poprzecznego brzucha z mięśniami dna miednicy, przeponą oraz mięśniem wielodzielnym kręgosłupa [1].
Wystarczy, że jeden z tych wyznaczników zawiedzie a aktywne siedzenie
staje się niemożliwe. Praca nad mięśniem poprzecznym brzucha w
połączeniu z nauką oddychania przeponowego oraz tzw. przetorowanie stabilnej miednicy
to klucz do osiągnięcia sukcesu. Pod wpływem urazu, a operacja jest
takowym urazem, dochodzi do zaburzenia pracy między grupą czynną-
mięśniami, bierną- kości, stawy i więzadła oraz kontrolną- układ
nerwowy. Organizm zaczyna jakby ,,zapominać” jak funkcjonował przed
operacją. Wytwarza się wówczas samorzutny mechanizm chodu, który jest
daleki od wzorca fizjologicznego ( poprawnego). Bardzo często po paru
latach można zaobserwować u chorych, którzy byli źle rehabilitowani, że
potrafią chodzić jedynie przyspieszonym tempem- wręcz skaczą. Jednak,
gdy terapeuta zwolni tempo chodu i powie- idź w rytm mojego liczenia,
chory momentalnie traci równowagę. To dowód na to, jak bardzo mechanizm
stabilizacyjny jest ważny i nie polega on jedynie na ,,napinaniu mocno
mięśni”. Ja osobiście miednicę porównuję do kondygnacji budynku. Dla
dolnej partii ciała jest ,,sufitem” a dla tułowia staje się ,,podłożem”.
Z chwilą jakiegokolwiek urazu, interwencji chirurgicznej następuje
,,destabilizacja” systemu stabilizacyjnego owej kondygnacji. Wówczas ani
,,ci” co są na górze ani ,,ci” co są na dole nie czują się bezpiecznie.
Przetorowanie stabilnej miednicy, to nic innego jak pokazanie prawidłowego ruchu pacjentowi i przekazanie a zarazem nauczenie go prawidłowego wzorca ruchu- miednicy.
Jednoznacznie trzeba stwierdzić, że samo wstawienie endoprotezy nie
przywróci prawidłowego chodu pacjentowi jeżeli nie zostanie
przeprowadzona odpowiednia rehabilitacja. Stabilne siedzenie, to
nic innego jak używanie wszystkich mięśni grupy wewnętrznej, która
odpowiada za stabilizację, to również postawa wyprostowana i równomierne
obciążanie guzów kulszowych.
Bardzo istotny jest sposób wstawania przez pacjenta. Ja wyróżniłbym tutaj trzy podstawowe ,,sposoby” , jakich używają chorzy:
1.
Fizjologiczny, czyli przechylenie się ku przodowi i zadziałanie mięśni
zginaczy wraz z prostownikami ( w odpowiedniej synchronizacji i
skurczu). Ruch ma kierunek do przodu i do góry. Kończyny dolne równo
obciążone.
2.
Wyprostny- jeden z najbardziej obszernych mechanizmów kompensacyjnych.
Widoczny bardzo często u pacjentów po udarach. Chory próbuje wstawać
używając wyłącznie mięśni prostowników. Biodra są nadmiernie wówczas
wysunięte do przodu i postawa staje się wygięta ku tyłowi ( postawa
zwieszeniowa). Brakuje ruchu zgięciowego do przodu i do góry. Ruch
widoczny jest jedynie do tyłu. Oczywiście odmianą mechanizmu wyprostnego
staje się mechanizm zgięciowy, gdzie chory dosłownie ,,leci” do przodu.
3.
Asymetryczny- podstawowy skutek skrócenia kończyny dolnej, skoliozy,
wad postawy, osłabienia mięśni pośladkowych a także podstawowy mechanizm
niestabilności miednicy. Gdy chory wykona ruch wstawania szybko
pozornie nie zauważy się większej różnicy. Natomiast kiedy ruch
spowolnimy, lub wymusimy wstawanie stosując opór zauważymy, że chory
staje bardziej np. na nogę prawą niż na lewą. Gdy wówczas staniemy po
jego lewej stronie i opór zastosujemy w taki sposób, by bardziej
obciążył nogę, w naszym przypadku lewą- chory traci równowagę.
Powyższe
mechanizmy mają oczywiście swoje odmiany i mogą występować wspólnie.
Każdy z powyższych sposobów wstawania wiąże się poniekąd z niestabilnym
kompleksem lędźwiowo- miedniczno- biodrowym. Model stabilności
Panjabi’ego doskonale tutaj się sprawdza. Zatem widzimy, jak wiele
błędów można popełnić siedząc oraz w trakcie procesu wstawania. Jeżeli
nie nauczy się chorego prawidłowo siedzieć jest gwarant, że nie będzie
potrafił prawidłowo wstać, a jeżeli nie nauczy się go, z kolei
prawidłowego wstawania i stania nie ma mowy o nauce chodu.
Prócz wspomnianego systemu stabilizacyjnego wewnętrznego istnieje grupa zewnętrzna mięśni stabilizacyjnych. W skład grupy zewnętrznej zaliczyć możemy:
- Układ tylny skośny- mięsień najszerszy grzbietu, pośladkowy wielki oraz powięź piersiowo lędźwiowa [1]
- Układ podłużny głęboki: mięsień prostownik grzbietu, powięź piersiowo lędźwiowa, więzadło krzyżowo guzowe oraz mięsień dwugłowy uda [1]
- Układ przedni skośny: mięśnie skośne brzucha, przywodziciele uda strony przeciwnej i powięź przednia brzucha [1]
- Układ boczny: mięsień pośladkowy średni z pośladkowym małym oraz przywodziciele [1]
Układy
te muszą ze sobą współgrać oraz ich praca musi być skoordynowana z
pracą mięśni grupy wewnętrznej. W przypadku niestabilności bądź też
nasilonych objawów bólowy organizm zaczyna szukać stabilizacji na
odcinkach dalszych i ,,wyłącza” pracę mięśni grupy wewnętrznej (tzw.
mięśni krótkich np. przykręgosłupowych- m. wielodzielny) i wówczas
załączają się nadmiernie napinając mięśnie długie- mięsień najszerszy
grzbietu, czworoboczny itp. Sytuacja taka jest biomechanicznie
niekorzystna, gdyż predysponuje powstaniem tzw. błędnego koła bólu.
Szukanie stabilizacji przez organizm jest rzeczą naturalną jednak długo
utrzymujące się nadmierne napięcie mięśni długich sprawia, że z czasem
te mięśnie same zaczną boleć. Pamiętajmy, że wszystkie wspomniane układy
zarówno grupy wewnętrznej jak i zewnętrznej mają swoje połączenie z
miednicą. Tym samym można wysnuć wniosek, że miednica staje się naczelnym sterownikiem naszego ciała w trakcie życia codziennego.
Samo złe ustawienie miednicy, kości krzyżowej może wpływać na złą pracę
grup mięśniowych ale również sam pierwotnie skrócony mięsień np.
dwugłowy uda może przyczynić się do wtórnych zmian w biomechanice samej
miednicy.
W ujęciu terapeutycznym, należy wspomnieć tutaj o możliwości wykorzystania tensegracji. Słowo to jako pierwszy zdefiniował Richard Buckminster Fuller. Idąc w kierunku rozszyfrowania znaczenia tego słowa trzeba przytoczyć dwa anglojęzyczne wyrazy: :tension ( napięcie) oraz integrity
(jedność). Dosłownie tłumacząc znaczenie słowa ,,tensegracja” oznacza
JEDNOŚĆ NAPIĘCIOWĄ. W praktyce, pisząc językiem prostym jest to
współdziałanie wielu elementów ,,na siebie” w celu utrzymania wzajemnej
mechanicznej, kinematycznej czy też dynamicznej równowagi. Zaburzenie
pracy jednego elementu wpływać będzie znacząco na element drugi i
skutkować może ,,zburzeniem” całej konstrukcji.
W życiu codziennym na prawach tensegracji powstało wiele budowli, choćby mosty linowe czy też tzw. kopuły w Kaplicy Sekstyńskiej oraz Kopuła Geodezyjna Fullera. D. Lee podaje przykład układu tensegracyjnego w postaci koła rowerowego. Usunięcie, wygięcie choćby jednej szprychy powodować będzie złe rozłożenie sił na obręczy w konsekwencji doprowadzając do złamania czy też wygięcia się całego koła. Do biologii a poniekąd medycyny zasady tensegracji przedstawił i wprowadził Donald E. Ingber. Zauważył on niezwykłą zależność między kształtem badanej komórki ( konkretnie zmianą kształtu) a jednoczesną zmianą funkcji czy też biologii danej komórki. Następnie zasady tensegracji odniósł do skali makroskopowej- ludzkiego ciała. Jeżeli dane elementy, np. mięśnie znajdują się ze sobą w kontakcie ścisło strukturalnym to muszą wywierać większy bądź mniejszy wpływ na siebie. Tensegracja pozwala budować obiekty architektoniczne oraz pewne elementy ludzkiego ciała, które są w stanie wytrzymać ogromne przeciążenia, obciążenia przy stosunkowo bardzo małej wadze, czego przykładem mogą być beleczki kostne w nasadach kości długich. Współczesna, nowoczesna rehabilitacja bazuje na odkryciach Fullera, dziś rehabilitanci wiedzą, że przy np. bólu odcinka lędźwiowego nie wystarczy masować tylko tegoż odcinka- należy zbadać napięcie prostowników grzbietu, mięśni pośladkowych a także mięśni obręczy barkowych, brzucha i miednicy mniejszej. Gdybyśmy spojrzeli na większość chorób spowodowanych napięciem mięśniowym lub też na choroby, w przebiegu których takowe nadmierne napięcie występuje to statystycznie większość z nich będzie wywoływała pierwotne lub wtórne zmiany w okolicy pasma lędźwiowo- miedniczno- biodrowego czyli miednicy. Terapie tkanek miękkich czy też terapie powięziowe opisują tzw. taśmy powięziowe, których to napięcie wywołuje dyskomfort, ból lub anomalie biomechaniczne. Tablice przedstawiające przykładowy łańcuch napiętej powięzi np. w bólach głowy to tylko jeden z kilkunastu możliwych wariantów przebiegu napięcia. Niegdyś uważano, że mięśnie otoczone są powięzią, obecnie widzi się ciągłość powięziową, która to przebiega przez całe nasze ciało otaczając mięśnie, więzadła, stawy a także narządy wewnętrzne. Powięź nie tylko zabezpiecza mięśnie ale również wpływa na konformację całego ciała, kształt konturów, kształt mięśni oraz pracę całego organizmu ( z punktu widzenia mechanicznego). Jak wspomniałem powyżej tensegracja ukazuje powiązanie układów, które są ustawione względem siebie w ścisłej lokalizacji strukturalnej, nie oznacza to jednak, że mięsień czworogłowy uda nie może mieć wpływu na mechanikę mięśnia np. piersiowego większego. Strukturalnie oba te mięśnie ustawione są daleko od siebie i nie mają jednego bezpośredniego punktu połączenia, np. przyczepu dalszego lub bliższego. Natomiast pamiętajmy istnieje układ powięziowy, który łączy odległe rejony ciała w sposób pośredni. Poza tym układ sieci naczyń krwionośnych, limfatycznych, nerwowych to również szlaki, dzięki którym nawet najdalsze rejony ciała łącza się w jedną wspólną całość.
W życiu codziennym na prawach tensegracji powstało wiele budowli, choćby mosty linowe czy też tzw. kopuły w Kaplicy Sekstyńskiej oraz Kopuła Geodezyjna Fullera. D. Lee podaje przykład układu tensegracyjnego w postaci koła rowerowego. Usunięcie, wygięcie choćby jednej szprychy powodować będzie złe rozłożenie sił na obręczy w konsekwencji doprowadzając do złamania czy też wygięcia się całego koła. Do biologii a poniekąd medycyny zasady tensegracji przedstawił i wprowadził Donald E. Ingber. Zauważył on niezwykłą zależność między kształtem badanej komórki ( konkretnie zmianą kształtu) a jednoczesną zmianą funkcji czy też biologii danej komórki. Następnie zasady tensegracji odniósł do skali makroskopowej- ludzkiego ciała. Jeżeli dane elementy, np. mięśnie znajdują się ze sobą w kontakcie ścisło strukturalnym to muszą wywierać większy bądź mniejszy wpływ na siebie. Tensegracja pozwala budować obiekty architektoniczne oraz pewne elementy ludzkiego ciała, które są w stanie wytrzymać ogromne przeciążenia, obciążenia przy stosunkowo bardzo małej wadze, czego przykładem mogą być beleczki kostne w nasadach kości długich. Współczesna, nowoczesna rehabilitacja bazuje na odkryciach Fullera, dziś rehabilitanci wiedzą, że przy np. bólu odcinka lędźwiowego nie wystarczy masować tylko tegoż odcinka- należy zbadać napięcie prostowników grzbietu, mięśni pośladkowych a także mięśni obręczy barkowych, brzucha i miednicy mniejszej. Gdybyśmy spojrzeli na większość chorób spowodowanych napięciem mięśniowym lub też na choroby, w przebiegu których takowe nadmierne napięcie występuje to statystycznie większość z nich będzie wywoływała pierwotne lub wtórne zmiany w okolicy pasma lędźwiowo- miedniczno- biodrowego czyli miednicy. Terapie tkanek miękkich czy też terapie powięziowe opisują tzw. taśmy powięziowe, których to napięcie wywołuje dyskomfort, ból lub anomalie biomechaniczne. Tablice przedstawiające przykładowy łańcuch napiętej powięzi np. w bólach głowy to tylko jeden z kilkunastu możliwych wariantów przebiegu napięcia. Niegdyś uważano, że mięśnie otoczone są powięzią, obecnie widzi się ciągłość powięziową, która to przebiega przez całe nasze ciało otaczając mięśnie, więzadła, stawy a także narządy wewnętrzne. Powięź nie tylko zabezpiecza mięśnie ale również wpływa na konformację całego ciała, kształt konturów, kształt mięśni oraz pracę całego organizmu ( z punktu widzenia mechanicznego). Jak wspomniałem powyżej tensegracja ukazuje powiązanie układów, które są ustawione względem siebie w ścisłej lokalizacji strukturalnej, nie oznacza to jednak, że mięsień czworogłowy uda nie może mieć wpływu na mechanikę mięśnia np. piersiowego większego. Strukturalnie oba te mięśnie ustawione są daleko od siebie i nie mają jednego bezpośredniego punktu połączenia, np. przyczepu dalszego lub bliższego. Natomiast pamiętajmy istnieje układ powięziowy, który łączy odległe rejony ciała w sposób pośredni. Poza tym układ sieci naczyń krwionośnych, limfatycznych, nerwowych to również szlaki, dzięki którym nawet najdalsze rejony ciała łącza się w jedną wspólną całość.
Pewne
struktury w naszym ciele stają się wyznacznikami kierunków powięzi i są
to zazwyczaj wystające wyrośla kostne- wyrostek kruczy łopatki,
wyrostek barkowy czy też kolec biodrowy przedni górny kości biodrowej.
Te miejsca, to swoiste skupiska powięzi, okolice gdzie dochodzi np. do
załamania lub zmiany kierunku przebiegu włókien mięśniowych czy też
powięziowych. Tym sposobem miejsca te muszą być brane szczególnie pod
przysłowiową ,,lupę” w trakcie prowadzenia terapii a miednica jak już
wiemy priorytetowo.
Jak
stwierdziliśmy na początku artykułu miednica jest przykładem zarówno
fundamentu jak i sklepienia górnego, czyli sufitu. O ile burząca się
ściana wywiera wpływ na fundament w postaci np. osunięcia się go w
stronę nadmiernie obciążoną ( tak funkcjonują zmiany chorobowe idące ,,z
góry ciała”) to pękający lub zapadający się fundament wywiera znacznie
większy wpływ na cały budynek ( w naszym ciele wszystkie choroby idące
,,od dołu”- miednica, biodro, kolano czy też stopa).
PODSUMOWANIE
Jak
wykazały badania Richardsona i Hodgesa mięsień poprzeczny brzucha jest
pierwszym, inicjującym stabilizację tułowia mięśniem, jego napięcie
można zaobserwować nawet podczas unoszenia kończyny górnej, sięgania po
szklankę z wodą- to on napina się pierwszy celem stabilizacji. Powięź
brzucha jest w pewnych miejscach wyplątana z powięzią piersiowo
lędźwiową, która to łączy się w swoim przebiegu z miednicą. Takie
połączenie strukturalne, powięziowe staje się potwierdzeniem tezy, że
rola stabilnej miednicy- łącznika a jednocześnie swoistej ,,świątyni”
przyczepów mięśniowo powięziowych jest ogromna i powinna być zawsze
ujęta w planie terapii pacjentów w szczególności tych po
endoportezoplastyce stawów biodrowych, kolanowych, zmianach
zwyrodnieniowych kręgosłupa a także powinna stać się jednym z głównych
elementów w trakcie planowania choćby ćwiczeń korekcyjnych oraz winna
znajdować się w planie profilaktyki chorób narządu ruchu.
Bibliografia:
[1] ,,Obręcz Biodrowa. Badanie i leczenie okolicy lędźwiowo- miedniczni- biodrowej" D.Lee
[2] ,,Biomechanika Układu Ruchu Człowieka" T.Bober, J.Zawadzki
[3] A. Bochenek, M. Reicher, M.Bilikiewicz "Anatomia ogólna: kości, stawy i więzadła, mięśnie"
Autor: Piotr Kostrzębski
Super, że zostało tutaj wspomniane o taśmach kinezjologicznych. :) Podobno są bardzo pomocne w leczeniu kontuzji i bólu.
OdpowiedzUsuńJa miałam po wypadku problemy z miednicą... bolało bardzo. Ale na szczęście badania, potem rehabilitacja i udało mi się dojść do siebie. Nawet miałam zajęcia online, na https://kregoslup.carolina.pl/baza-wiedzy/rehabilitacja-kregoslupa-i-treningi-online/ możecie zobaczyć na jakiej zasadzie.
OdpowiedzUsuń